[Turystyka]Wyprawa górska czy wspinaczka na skałki?

Wraz ze znajomymi postanowiłam pojechać na wycieczkę w góry. Nadchodzą nareszcie wakacje, więc trzeba zadbać o formę. Pierwszym naszym wybranym celem były Bieszczady. Niestety po paru rozmowach wyszło, że nie ma już wolnych domków. Następną propozycją było Zakopane, lecz wszyscy podeszli do tego z niechęcią. Szukaliśmy czegoś naprawdę atrakcyjnego. Mieliśmy również do wyboru wszystkim dobrze znaną Wisłę i Jurę Krakowsko-Częstochowską. W końcu wybór padł na Jurę, z powodu której musieliśmy nieco zmodyfikować nasz plan. Panowie oczywiście uznali, że tamte rejony do wymarzone miejsce na wspinaczkę. Jest tam mnóstwo przeróżnych skałek i dodatkowo poćwiczymy mięśnie. W przeprowadzonym głosowaniu wygrały skałki, więc chcąc, nie chcąc musiałam się zgodzić. Problematyczny okazał się dla mnie sprzęt. Nie posiadam w swojej kolekcji odpowiednich rzeczy na podobną wyprawę! Największy kłopot stworzyły buty wspinaczkowe. Razem z koleżanką wybrałyśmy się do największego ze sklepów sportowych, aby sprawdzić ceny. Muszę przyznać, że ten wydatek mnie zdecydowanie zabolał. Przy okazji dokupiłyśmy kilka rzeczy na wyprawę i nie pozostało nic innego, jak czekać na zbliżający się weekend. Szczęście niestety mi nie dopisało i w dzień wycieczki rozpętała się straszna burza. Ostatecznie dzień spędziłam w mieszkaniu przeklinając zbędny zakup. tags: turystyka, wycieczki, sport, góry, sprzęt sportowy